Poradnik psychologa
Motywowanie dziecka do nauki
Motywacja – to celowość w działaniu, gotowość człowieka do podjęcia określonego działania. Jest to siła, która sprawia, że dążymy do wyznaczonego celu. Jeśli posiadamy motywację to ona zachęca nas do działania. Kiedy nie ma motywacji, nic nie robimy, stoimy w miejscu. Zatem motywacja jest niezbędna, aby podejmować aktywność, w każdej dziedzinie życia, także w szkole – mówimy wówczas o motywacji do nauki. Wyróżniamy dwa rodzaje motywacji: zewnętrzną i wewnętrzną. Motywacja wewnętrzna jest potrzebą zdobywania wiedzy, mają ją wszystkie dzieci, które samorzutnie chcą wszystko poznać i zbadać. Jest to wewnętrzne przekonanie o praktycznej przydatności nauki szkolnej.
Motywacja zewnętrzna natomiast sterowana jest zewnętrznie przez oceny, kary i nagrody, wpływ rówieśników, otoczenie rodzinne. W przypadku nauki występują zazwyczaj oba rodzaje motywacji, w różnych proporcjach. Korzystniej jest, gdy u dziecka mamy przewagę motywacji wewnętrznej nad zewnętrzną. Wówczas nauka jest dla niego przyjemna, widzi ono jej sens, ma zapał i radość z uczenia się. Na motywację do nauki wpływ ma kilka czynników: czynniki związane z dzieckiem, związane ze szkołą oraz czynniki związane z rodziną. W znacznej części motywacja jest wyuczalna, podlega wychowaniu. Często określana jest jako ambicja. Warto mieć również świadomość tego, że motywacja może być też osłabiana lub wręcz hamowana. Sposób, w jaki oceniają nas rodzice zostaje trwale zapisany w umyśle. Ich opinie i działania kształtują nasze charaktery. Nawet utalentowane dzieci mogą zaprzepaścić swoje możliwości, jeśli są nadmiernie krytykowane przez rodziców. Natomiast dziecko chwalone i doceniane, rośnie w poczuciu zadowolenia ze swojej osoby i podejmuje działa odpowiednie do tego poczucia.
W JAKI SPOSÓB RODZICE MOGĄ WZMACNIAĆ MOTYWACJĘ DO NAUKI U SWOICH DZIECI?
OD NAJMŁODSZYCH LAT ROZWIJAJ NATURALNĄ CIEKAWOŚĆ DZIECKA
- Odwiedzanie księgarni – niech dziecko samo wybierze sobie jakąś książeczkę lub czasopismo, na pewno chętniej do nich sięgnie.
- Wyprawy do ciekawych miejsc, np. muzeum, na wystawy. Można też oglądać wspólnie z dzieckiem ciekawe programy w telewizji, pamiętając, żeby później porozmawiać o nich.
- Rozwiązywanie łamigłówek – krzyżówek, zagadek, zabaw logicznych, wspólna gra w gry planszowe.
- Wykorzystanie codziennych czynności i zdarzeń do ćwiczenia różnych umiejętności, liczenia czy logicznego myślenia.
- Dawanie przykładu własnym zachowaniem – spędzając wolny czas na czytaniu prasy, książek, oglądaniu telewizji, oglądaniu programów popularnonaukowych.
DAWAJ DZIECKU DO ZROZUMIENIA, ŻE NAUKA JEST WAŻNA
- Pozytywnie wypowiadaj się na temat szkoły i nauki.
- Powiązanie nauki z przyszłością. W codziennych rozmowach wskazuj dziecku ważność nauki dla jego przyszłości.
- Uczenie obowiązku.
- Kontrola nieobecności. Te dwa punkty są ze sobą ściśle powiązane. Kontrola nieobecności pomaga ukształtować w dziecku poczucie obowiązku jakim jest chodzenie do szkoły. Nie zwalniaj z udziału w lekcjach z błahych powodów.
- Wzmacnianie autorytetu szkoły i nauczycieli. Jest to niezwykle ważne, aby dziecko wiedziało, że przyjmujesz jeden front ze szkołą i nauczycielem.
OKAZUJ ZAINTERESOWANIE KARIERĄ SZKOLNĄ DZIECKA
- Rozmowy o szkole – interesuj się tym, co wydarzyło się w szkole, rozmawiaj o tym, czego się dziecko nauczyło. Staraj się zadawać konkretne pytania, np. „jak poszła klasówka z historii?” zamiast ogólnikowego „jak w szkole?” – dziecko będzie miało poczucie, że naprawdę się nim interesujesz.
- Pomoc w odrabianiu lekcji. Nie chodzi tu o wyręczanie dziecka, robienie czegoś za niego, ale o pomoc w tym, co przekracza możliwości dziecka lub tak właśnie dla niego wygląda. Pomóż mu zrozumieć polecenie, zaplanuj poszczególne etapy niezbędne do wykonania zadania, a w razie potrzeby udziel wskazówek naprowadzających dziecko i daj mu szansę samodzielnego rozwiązania zadania, a tym samym doświadczenia sukcesu – to buduje wiarę we własne możliwości i rozwija motywację do pracy. Dziecko powinno mieć poczucie, że w trudnych sytuacjach może na Ciebie liczyć.
- Kontakt z wychowawcą.
- Uczestnictwo w zebraniach. Sama obecność rodziców na zebraniach i spotkaniach z wychowawcą jest bardzo istotna. Świadczy bowiem o zainteresowaniu dzieckiem, jego problemami i o tym, że jest ono dla rodziców ważne. Równie ważne jest zachowanie rodzica po powrocie do domu i sposób przekazania informacji. Dziecko oczekujące na rodzica wracającego z wywiadówki przeżywa zazwyczaj duży stres, niekoniecznie tylko wtedy, gdy ma coś na sumieniu. Najważniejsze to powstrzymać własne emocje – zwłaszcza te negatywne. Staraj się znaleźć czas na spokojną rozmowę, podczas której opowiedz dziecku o swoich uczuciach, np. „było mi miło, kiedy…”, „jest mi smutno, bo…”.
ZADBAJ O ODPOWIEDNIE WARUNKI DO NAUKI
- Stała pora nauki. Taka, kiedy dziecko jest najedzone i wypoczęte, najlepiej gdy dziecko po powrocie ze szkoły zje posiłek i chwilę wypocznie. Niech nie będzie to bezpośrednio po lub przed pójściem do szkoły, czy wieczorem, gdy dziecko jest już zmęczone.
- Zaspokojenie podstawowych potrzeb. Chodzi tu głównie o potrzeby fizjologiczne. Dziecku, które jest głodne, zmęczone, czy zwyczajnie musi pójść do toalety, będzie się bardzo trudno skupić na czymkolwiek, a już na pewno na nauce.
- Odpowiedniej wysokości stół i krzesło, dobre oświetlenie (światło z lewej strony u dziecka praworęcznego i z prawej u leworęcznego).
- Świeże powietrze, czyli dobrze wywietrzone pomieszczenie, w którym dziecko się uczy.
- Cisza i spokój. Wyłączony telewizor, komputer (jeśli nie służy do nauki) i inne sprzęty, które mogłyby rozpraszać dziecko. Na biurku powinny znajdywać się tylko niezbędne rzeczy, gdyż im większa ich ilość, tym uwaga dziecka bardziej rozprasza się.
NIE PORÓWNUJ DZIECKA DO INNYCH
- Dzieci różnią się potencjałem, zainteresowaniami, możliwościami. Nawet rodzeństwo może różnić się zdolnościami. Porównywanie jest krzywdzące i demotywujące dla słabszego dziecka, które mimo wielkiego wysiłku nie jest w stanie dorównać bratu czy siostrze. Również bardziej zdolne dziecko może nie wykorzystywać w pełni swoich zdolności, ponieważ nawet bez starań jest „lepsze” i rodzice to widzą.
- Każda sytuacja jest inna. Nawet jeśli reszta klasy dostała piątki, a nasze dziecko nie zaliczyło sprawdzianu, to zamiast pretensji zastanówmy się dlaczego.
- Często ważniejszy od efektu (oceny) jest włożony wysiłek i zaangażowanie. Oceny są ważne, ale na pewno nie najważniejsze. Ważniejsza od nich jest wytrwałość i starania dziecka o dobre przygotowanie się do lekcji.
STAWIAJ RACJONALNE WYMAGANIA
- Szanuj zainteresowania swojego dziecka. Choć często chcielibyśmy, żeby dziecko powielało nasze zainteresowania, ono jest odrębną jednostką i ma prawo do swoich, czasem zupełnie różnych od naszych zainteresowań i rodzic powinien to szanować.
- Wspieraj jego mocne strony. Zwracaj uwagę na to, w czym dziecko jest dobre i co sprawia mu przyjemność. W miarę możliwości staraj się rozwijać jego zainteresowania – w szkole jest bardzo bogata oferta zajęć pozalekcyjnych, w których warto, aby dziecko uczestniczyło.
- Bądź świadom jego ograniczeń.
DOCENIAJ SUKCESY
- Pochwały. Częste chwalenie wzmacnia poczucie własnej wartości. Chwal nie za osiągnięcia, lecz za włożony wysiłek. Nie ogólnie, lecz za konkretną rzecz, np. jeśli dziecko szybko wykona zadanie, pochwal, że zrobiło je szybko i dobrze, jeśli trwało to dłużej, możesz pochwalić wytrwałość i staranność.
- Nagradzaj wysiłek, zaangażowanie, sposób dążenia do celu, a nie sam efekt. Nagroda pozwala zapomnieć o trudach i skupić się na zadaniu. Najlepszą nagrodą dla dziecka jest poświęcona mu uwaga, czas, duma i uznanie w oczach ukochanego rodzica. Tak jak w przypadku pochwał, w nagradzaniu mów za co nagradzasz, np. „w nagrodę za to, że cały tydzień systematycznie uczyłeś się do pracy klasowej, w weekend urządzimy sobie domowe kino”.
PORAŻKI SIĘ ZDARZAJĄ
- Nazywanie uczuć. Nie zaprzeczaj uczuciom dziecka, mówiąc, że nic się nie stało, lecz nazwij jego uczucia, np. „widzę, że jest Ci smutno z tego powodu”, „że jesteś rozczarowany, że zadanie przysporzyło ci trudności”.
- Analiza sytuacji. Pomyślcie wspólnie dlaczego tak się stało. Może wystarczy niewiele zmienić, aby następnym razem osiągnąć wyznaczony cel.
- Pomysł na rozwiązanie. Zaproponujcie wraz z dzieckiem pomysły na rozwiązanie danego problemu i wspólnie ustalcie, z którego z nich skorzystacie.
- Zapewnienie o miłości. Dziecko musi mieć poczucie, że kochasz je niezależnie od jego zdolności czy wyników w nauce.
Drogi Rodzicu!
Pamiętaj, że… brak motywacji do nauki wynika najczęściej z niewykształcenia nawyków uczenia się, bądź jest skutkiem doznanych przez dziecko niepowodzeń. Dziecko, które uczy się bo lubi, zdobywa głębszą i trwalszą wiedzę, osiąga lepsze wyniki.
BIBLIOGRAFIA:
- Steinke-Kalembka, J., (2017), „Dodaj mi skrzydeł! Jak rozwijać u dzieci motywację wewnętrzną”, Wyd. Edgard.
- Artykuły ze strony: www. pl
- Artykuły ze strony: www. pl
Czego boją się dzieci?
Dlaczego przeżywamy lęk? Lęk to swoisty „system alarmowy”, który uruchamia się, gdy dostrzegamy jakieś zagrożenie, ale jednocześnie emocja ta jest „systemem obronnym”, gdyż pozwala tworzyć i stosować własne strategie pomagające radzić sobie w różnych sytuacjach. Z rozwojowego punktu widzenia lęk stanowi zatem pożądany element prawidłowego rozwoju człowieka. Niestety zdarzają się również sytuacje, kiedy lęk nas „oszukuje”, wmawiając, że ma miejsce jakieś niebezpieczeństwo, choć tak naprawdę jesteśmy bezpieczni.
Układ nerwowy dziecka podlega ciągłemu rozwojowi i tak jak wszystko w okresie rozwoju ma swoje lepsze i gorsze momenty. W ciągu swoich pierwszych 10 lat życia dzieci od chaosu i niezrozumienia emocji zmieniają się w złożoną istotę emocjonalną. Poniżej znajdą Państwo rozważania na temat lęków w życiu młodego człowieka, które pozwolą spojrzeć na emocję lęku z zupełnie innej perspektywy.
W czasie rozwoju dzieci, treść ich lęków zmienia się i jest to równoległe do zmian rozwojowych a także postrzegania rzeczywistości przez dzieci. Na początku życia dziecka lęki mają charakter uogólniony i niekontrolowany (np. lęk przed „jakimś” nieokreślonym potworem, który czyha na dziecko w mroku). Z biegiem czasu lęki przekształcają się w bardziej zróżnicowane i realistyczne (np. trudności szkolne lub konflikty miedzy rówieśnikami).
Lęki rozwojowe:
2 lata
Pojawić mogą się między innymi lęki przestrzenne (np. nieoczekiwany ruch przedmiotów, zmiana w relacjach przestrzennych – kiedy ktoś wchodzi do pomieszczenia), słuchowe (np. przed dźwiękami burzy lub innymi głośnymi i nagłymi dźwiękami), wizualne (zwłaszcza ciemnymi kolorami lub dużymi, przytłaczającymi przedmiotami).
Po 3 r.ż.
Dominującymi lękami są lęki wizualne, jednakże skupiają się one na lęku przed maskami, czarownicami itp. (w tym wieku dzieci mogą reagować płaczem na przykład na człowieka przebranego za św. Mikołaja). Mogą pojawić się lęki przed ciemnością, zwierzętami (zwłaszcza takimi, których dziecko wcześniej nie znało), włamywaczami i policjantami. U dzieci w tym wieku pojawia się również lęk separacyjny ujawniający się na przykład w związku
z wieczornymi wyjściami rodziców z domu.
Między 4 a 5 r.ż.
W tym wieku dzieci, niezależnie od swoich doświadczeń życiowych, przejawiają lęk przed śmiercią, w związku z czym pojawiają się pytania związane z tym tematem (np. mamo, a czy Ty też kiedyś umrzesz?). Warto pamiętać, że aż do 5 roku życia dzieci nie kojarzą śmierci jako czegoś ostatecznego i bezpowrotnego. Po 4 roku życia nadal oddziałuje lęk separacyjny ujawniający się w obawie, że rodzic nie wróci (w tym czasie każde rozstanie z dzieckiem może być dla niego trudne).
Między 5 a 9 r.ż.
Dominują lęki przed istotami nierealnymi/nadprzyrodzonymi, postaciami z bajek i filmów, ciemnością, maskami, „złymi ludźmi”, którzy mogą wyrządzić krzywdę, a także żywiołami (np. burza, wichura).
Między 9 a 12 r.ż.
Dominującymi lękami w tym okresie życia są lęki związane z akceptacją w grupie oraz odrzuceniem przez rówieśników. Duże znaczenie dla dzieci w tym wieku zaczyna mieć wygląd, w związku z czym pojawiają się obawy związane z zawstydzeniem i wyglądem zewnętrznym. W tym czasie lęki wiążą się również z tematyką śmierci, doświadczeniem krzywdy fizycznej i ciemnością.
Od 12 r.ż.
Od tego wieku lęki dziecięce coraz bardziej przypominają obawy dorosłych. Dotyczą sytuacji rodzinnej, relacji rówieśniczych i społecznych, wyglądu zewnętrznego, szkoły (np. niepowodzeń szkolnych, osiągania stawianych sobie celów), czy katastrof naturalnych.
Każde dziecko w czasie rozwoju musi przejść przez pewne fazy stanów lękowych, gdyż umożliwia to powodzenie procesu rozwojowego. W większości, lęki mijają w miarę rozwoju poznawczego dziecka (dziecko uczy się czego można spodziewać się w różnych sytuacjach
i jak sobie z tym radzić w sposób konstruktywny).
Jak rozróżnić emocję lęku od strachu?
Lęk, nawet przez osoby dorosłe bardzo często mylony jest ze strachem. Między tymi dwoma emocjami są jednak istotne różnice. Strach pojawia się wskutek konkretnego bodźca (odpowiada na nagłą sytuację, którą spostrzegamy jako zagrożenie – „tu i teraz”). Możemy również dostrzec bezpośredni związek między doświadczanym strachem, a jego źródłem.
W emocji strachu uwaga dziecka skupiona jest na dostrzeganym zagrożeniu, a nie na objawach jakich ta emocja dostarcza (np. płacz, dygotanie). Jeśli chodzi o lęk to jego źródło jest niejasne i trudno ocenić początek odczuwania tej emocji. Emocję tą cechuje nieuchwytność, przewlekłość i wszechobecność. Organizm osoby odczuwającej jest w stanie gotowości,
w związku z czym zachodzą również trudności w samoregulacji organizmu. Jak możemy zatem zauważyć lęk jest bardziej złożoną emocją. Mamy tutaj element poznawczy (myśli towarzyszące lękom – ruminacje, czyli nadmierne zamartwianie się oraz oczekiwania lękowe, czyli nastawienie, że wydarzy się najgorsze), element emocjonalny (dodatkowe emocje, które jemu towarzyszą), element somatyczny (reakcje naszego ciała, np. bóle w okolicy podbrzusza, dolegliwości żołądkowo-jelitowe, drżenie ciała, pocenie się, rumieńce, przyspieszone bicie serca, spłycony oddech) oraz element behawioralny (zachowanie, najczęściej unikanie).
Dzieci, przeżywające lęk mają skłonność do wyrażania go nie wprost, stosują strategie rozładowania go, m.in.:
- regresję (radzenie sobie z emocją w sposób właściwy dla poprzednich etapów rozwojowych, np. moczenie się, dziecinna mowa, wracanie do zabaw z dzieciństwa);
- nawyki ruchowe (zmniejszenie napięcia poprzez wykonywanie różnych czynności, obgryzanie paznokci, kręcenie włosów wokół palca, kiwanie się itp.);
- maskowanie lęku (zachowania paradoksalne, np. błaznowanie, brawura);
- strategie poznawcze (zmiana sposobów postrzegania trudnej sytuacji lub samego siebie, najczęściej w postaci kłamstw lub myślenia magicznego – „jeśli zamknę oczy to wszystko zniknie”);
- ucieczka w chorobę (na początku mogą pojawiać się reakcje fizjologiczne, np. bóle brzucha, jednak takie zachowania mogą się utrwalać, gdyż pozwalają uniknąć lękotwórczej sytuacji);
- ucieczka w zachowanie (dzieci wybierają zachowanie, które pomaga im redukować lęk, w takich sytuacjach może pojawiać się nadmierne korzystanie z komputera, telewizji, jedzenia).
Jak pomóc dziecku oswoić lęk?
Pewne postawy rodziców i innych osób dorosłych mogą nasilać lęki:
- Bagatelizowanie: „To nie jest takie straszne. O Co Tobie chodzi?”,
- Racjonalizowanie: „Nie musisz się tego bać. Dzieci w Twoim wieku nie boją się takich rzeczy”,
- Reagowanie niepewnością i bezradnością: „Biedne dziecko, to takie straszne”,
- Próby chronienia dziecka przed lękami, unikanie sytuacji mogących wywołać lęk,
- Okazywanie zniecierpliwienia i ponaglanie,
- Porównywanie z rówieśnikami.
Jak zatem należy zachować się by pomóc dziecku w przezwyciężaniu lęków?
- Aktywnie słuchaj dziecka i twórz poczucie bliskości,
- Pozwól, by dziecko opisało swój lęk,
- Okaż zrozumienie dla uczuć dziecka, nie bagatelizuj i nie dramatyzuj,
- Powstrzymaj się od proponowania rozwiązań. Współpracuj z dzieckiem podczas poszukiwania rozwiązań,
- Posługuj się językiem zrozumiałym dla dziecka,
- Uwzględnij indywidualne tempo radzenia sobie z lękiem,
- Towarzysz dziecku w wypracowywaniu własnych strategii radzenia sobie z lękiem i wzmacniaj pojedyncze kroki,
- Okazuj akceptację i buduj zaufanie dziecka do samego siebie.
Z czego korzystać podczas pracy nad lękiem?
- Bajki – zarówno w bibliotece szkolnej jaki i na rynku wydawniczym znajduje się wiele pozycji pomagających rodzicom w rozmowach na temat różnych lęków.
- Rytuały – dzieci mają poczucie pozornej kontroli nad lękiem (np. daj dziecku jakiś przedmiot, który jest dla niego ważny lub pomoże mu zmierzyć się z lękiem kiedy taki wystąpi. To może być drobna biżuteria rodzica, kolorowy kamyk do ściskania w ręce, lub kawałek kartki z motywującym napisem).
Kiedy lęk wymaga konsultacji u specjalisty?
- znaczne pogorszenie funkcjonowania (lęk utrudnia codzienne funkcjonowanie dziecka),
- duże nasilenie lęku,
- objawy lęku utrzymują się przez długi czas,
- pojawiają się zniekształcenia w myśleniu (nadmierna koncentracja na sobie, nadmierny krytycyzm, nadmierne zaabsorbowanie byciem ocenianym, postrzeganie niejasnych zdarzeń jako zagrażających itp.).
Bibliografia:
- Tłokiński, „Lęk”, Warszawa 1993
- Ranschburg, „Lęk, gniew, agresja.” WSiP, Warszawa 1993
- Rapee „Lęk u dzieci” Wydawnictwo UJ, 2017
- Obuchowska, „Psychologia wychowawcza.” PWN, Warszawa 1964
Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały ?
Co to jest wychowanie? Czy jest idealna metoda wychowawcza? Jak wychowywać w dzisiejszych czasach?
Rodzice są pierwszymi i najważniejszymi wychowawcami własnych dzieci i pomimo, że je kochają, to jednak ten fakt nie daje im gwarancji uniknięcia błędów. Rodzice nie zawsze są w stanie świadomie kontrolować swoje zachowanie względem dzieci, zwłaszcza w trudnych sytuacjach.
„Kto nie potrafi twardo stąpać po ziemi, ma dzieci, które stąpają po nim” – przysłowie chińskie
Co to jest błąd wychowawczy? Kto je popełnia? Jak sobie z nimi radzić?
Istnieje wiele definicji błędu wychowawczego. Uważam, że z różnych względów najwartościowsze jest spojrzenie Antoniny Guryckiej. Autorka twierdzi, że błąd wychowawczy, to takie zachowanie wychowawcy, które stanowi realną przyczynę (lub ryzyko) powstania szkodliwych dla rozwoju wychowanka skutków.
Każde postępowanie rodzica nie może być bezrefleksyjne, gdyż w efekcie może stanowić potencjalne zagrożenie dla rozwoju osobowości dziecka. Specjaliści twierdzą, że nawet przysłowiowy „dobry rodzic” popełnia błędy co kilkanaście sekund. Jednak na co należy zwracać szczególną uwagę, aby ograniczyć ich ilość? Jakie błędy najczęściej popełniają rodzice? Co zrobić, aby uniknąć ich konsekwencji?
Błąd 1 – Wpajanie błędnych przekonań
Przekazywanie szkodliwych komunikatów, które w przyszłości mogą okazać się destrukcyjne dla naszych dzieci, np.:
- „We wszystkim musisz być najlepszy”- wystarczy jeśli dziecko będzie starać się robić jak najlepiej to, czego się podejmie.
- „Negatywne uczucia są złe”- trzeba uzmysławiać dziecku, że ma prawo do swoich uczuć,
a silne emocje są zupełnie normalne. - „Wszyscy muszą cię lubić”- nie da się uniknąć konfliktów, zawsze należy wysłuchać odmiennych punktów widzenia, a równocześnie obstawać przy swoim, jeśli jesteśmy przekonani o swojej racji.
Błąd 2 – Nieświadome prowokowanie złego zachowania
Wszystkie dzieci chcą skupiać na sobie uwagę. Uwielbiają kiedy je chwalisz, z drugiej strony, wolą raczej być przez ciebie skrzyczane i pouczone niż kompletnie ignorowane i niezauważane. Dzieci nie wolno ignorować!
- Zauważaj dobre zachowania, a nie tylko złe.
- Chwal konkretne, dobre zachowania, unikaj pochwał ogólnych.
- Zawsze próbuj „wyłapać” dobre zachowanie dziecka i je nagradzaj.
- Chwal każdy, nawet mały kroczek ku pożądanemu zachowaniu.
- Czasami trzeba nagradzać brak złego zachowania.
Błąd 3 – Brak konsekwencji
Dzieci posiadają zdolność manipulowania dorosłymi w taki sposób, by osiągnąć swój cel. Niekonsekwencja rodziców polega na tym, że często ustalają z dzieckiem jakieś zasady postępowania, a potem ich nie egzekwują. Jeśli dziecko zauważy takie postępowanie od razu to wykorzysta, ponieważ dorośli dadzą mu powód, by sądzić, że każdym następnym razem także zapomną
o zasadach. Wtedy będzie można postępować wg własnych zasad i pomysłów.
- Konsekwentne zasady zaspokajają w dziecku potrzebę bezpieczeństwa, przewidywalności
i kontroli. - Rodzice powinni tworzyć jeden front wychowawczy.
- Dziecko musi mieć świadomość, że reguły zawsze są przestrzegane i nie ma od nich odstępstwa.
Błąd 4 – Pułapki porozumiewania się
Umiejętność porozumiewania się ze swoim dzieckiem to najprawdopodobniej najważniejsza umiejętność rodziców. Kiedy dzieci wiedzą, że mogą porozmawiać o swoich sprawach z rodzicami, czują że są ważne i kontrolują sytuację. Dobra komunikacja jest podstawą uczenia dzieci samooceny, pokojowego rozwiązywania problemów i współpracy z innymi.
- Otwarta komunikacja jest najskuteczniejszą metodą wychowawczą.
- Słuchanie to proces aktywny: kiedy rozmawiasz z dzieckiem skupiaj na nim całą swoją uwagę.
- Unikaj komunikatów: „ty”- ty tak zawsze; przestań; jesteś źle wychowany; jak ty się zachowujesz?; powinieneś to wiedzieć; zachowujesz się jak niemowlę; jesteś okropny.
- Stosuj komunikaty: „ja”- nie mam ochoty na zabawę; jestem zmęczona; nie mogę ugotować obiadu, bo w kuchni jest bałagan; jestem załamana, kiedy widzę co dzieje się w twoim pokoju; jest mi smutno, kiedy tak do mnie mówisz; bardzo mi przykro, gdy tak się zachowujesz.
Błąd 5 – „Zrobię to za Ciebie”
Wykonywanie obowiązków za dziecko, zastępowanie go w różnego rodzaju działaniach i chronienie przed wszelkimi zagrożeniami kształtuje w dziecku wyuczoną bezradność oraz bierną postawę na przyszłość. Zwiększa to ryzyko, że w życiu dorosłym takie dziecko nie będzie potrafiło poradzić sobie z napotykanymi trudnościami, a uczucie doznanej porażki będzie bardzo bolesne.
- Kiedy to tylko możliwe, pozwalaj dziecku przewidywać logiczne konsekwencje swojego postępowania.
- Ciągłe rozwiązywanie problemów za dziecko wywołuje jego złość i pogłębia zależność od rodziców.
- Pomagaj w rozwiązywaniu problemów wtedy, kiedy twoja interwencja jest konieczna.
Błąd 6 – Żelazna dyscyplina/nadmierny rygor
Rodzice wymagający od dziecka bezwzględnego posłuszeństwa i wypełniania swoich poleceń, nie dopuszczając do głosu racji dziecka, nie zdają sobie sprawy, że niepożądane zachowania będą miały miejsce poza domem: w szkole, przedszkolu, na podwórku. Dziecko idealnie grzeczne w domu, bez sprzeciwu wykonujące polecenia np. ojca, poza domem okazuje się agresorem przenosząc na grunt grupy rówieśniczej zachowania, których jest ofiarą w domu.
- Nie wprowadzaj i nie stosuj dyscypliny, kiedy jesteś zły.
- Stosuj dyscyplinę w odpowiednim momencie.
- Wyciągaj odpowiednie, sprawiedliwe konsekwencje.
- Celem stosowania dyscypliny nie jest udowodnienie, kto ma rację, a kto jej nie ma.
- Posłuszeństwo dziecka powinno wynikać z rozumienia ustalonych zasad, a nie z obawy przed karą.
Błąd 7 – „Rób to, co mówię, a nie to, co robię”
Rodzic nie może wymagać od dziecka określonego zachowania, jeśli sam tak się nie zachowuje. Nauka łączy się z dawaniem przykładu. Bez tego dziecko niczego się nie nauczy. Zdarza się także, że dziecko robi coś źle, bo nikt mu nie powiedział, że jest to złe i nie wie, że jego postępowanie nie jest właściwe.
- Ucz dziecko, dając mu dobry przykład.
- To, co rodzice robią, ma na dzieci większy wpływ niż to, co mówią.
- Rodzice wpływają zarówno na pozytywne, jak i negatywne zachowanie swoich dzieci.
- Małe dzieci i nastolatki mogą ulegać wpływom rówieśników i mediów, ale najczęściej przyjmują wartości i postawy przekazywane im przez rodziców.
Błąd 8 – Ignorowanie potrzeb i trudności dziecka
Każde dziecko jest wyjątkowe, ma swoje zalety, wady, zainteresowania, umiejętności i słabości. Gdy dorasta, rodzice uświadamiają sobie tę wyjątkowość jego cech osobowości. Niektóre z tych cech są całkowicie pozytywne i należy je wspierać. Inne skłonności mogą stwarzać problemy i powinny zostać wyeliminowane.
- Wiele dzieci przejawia dziwne zachowania i nastroje, ale w rzeczywistości są one normalne
i mijają. - U niektórych dzieci występują objawy zaburzeń wymagające interwencji specjalistów.
- Rodzic powinien zaniepokoić się zachowaniem sprawiającym problemy, jeśli utrzymuje się ono przez dłuższy czas, jest bardzo nasilone lub przeszkadza dziecku w codziennym funkcjonowaniu.
- Zaburzenia wymagające pomocy specjalisty to: zespół nadpobudliwości psychoruchowej ADHD, zaburzenia procesu uczenia się, depresja dziecięca, nerwica lękowa, agresywność dziecka, fobie.
Błąd 9 – Hamowanie naturalnej radości życia i ciekawości
Kiedy dorośniemy, często zapominamy, jak to było być dzieckiem. Jednak dzieci również nas mogą czegoś nauczyć. Mogą przypomnieć nam, jak żyć chwilą obecną. Ograniczanie spontaniczności oraz chęci poznawania świata poprzez przerywanie, zakazywanie czy zmianę aktywności dziecka daje mu do zrozumienia, że jego zainteresowania są nieistotne, bezwartościowe i rodzic nie liczy się z jego potrzebami.
- Uczyń z wychowywania najwyższą wartość.
- Aktywnie uczestnicz w życiu dziecka.
- Dawaj dobry przykład zarówno słowem, jak i czynem.
- Ucz się od swoich dzieci, uważnie je obserwuj.
- Baw się ze swoim dzieckiem!
Błąd 10 – Obciążanie dziecka własnymi niespełnionymi marzeniami
- Nie zmuszaj do wykonywania zadań, które nie dają dziecku ani radości, ani satysfakcji.
- Zauważaj i rozwijaj zainteresowania dziecka, wspieraj go w ich realizacji.
- Nie przenoś swoich niespełnionych założeń, planów, marzeń na dziecko.
Wychowywanie dzieci jest długotrwałym i skomplikowanym procesem, dlatego ewentualne wyeliminowanie wszystkich wymienionych przeze mnie błędów jest niemożliwe. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie by samodoskonalić się i robić wszystko by tych błędów uniknąć. By nasze pociechy miały łatwiejszy start w przyszłość, a rodzice wewnętrzny spokój.
- Nasze dziecko nie zmieni się jak za dotknięciem magicznej różdżki, gdyż wychowanie to długofalowy proces,
- Nie ma idealnej metody wychowawczej, gdyż każde dziecko jest inne. To co zadziała
u jednego dziecka, u drugiego nie przyniesie żadnego rezultatu. - Konsekwencja, jasne zasady, okazywanie wsparcia i aktywne słuchanie dziecka to dobry początek.
Bibliografia
- Faber, A., Mazlish E. (2013). Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły. Wyd. Media Rodzina
- Gordon, T. (2015). Wychowanie bez porażek. Wyd. PAX
- Gurycka, A. (1990). Błąd w wychowaniu. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
- Łukawska, K. (2011). Szczęśliwi rodzice, szczęśliwe dzieci. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
- Steede, K. (2007). 10 błędów popełnianych przez dobrych rodziców. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne